Podobno Malediwy dziś już nie mają tego uroku, który miały około 20 lat temu. Jeszcze dwadzieścia lat temu nie było tam reklamówek z siatki, jedzenie podawało się na liściach bananowca. Turyści jeszcze 30 lat temu nie przywozili ze sobą na wyspy zupek chińskich i nie było napojów w puszkach w takiej ilości. Zdecydowanie wszystkie te zdobycze cywilizacji, nawet jeśli istniały gdzieś w zachodnim świecie, to nie przewoziło się ich na Malediwy. Dlatego wakacje na Malediwach wtedy były naprawdę egzotyczne. Nie można było dostać wielu popularnych rzeczy, ale za to miało się pełną egzotykę. Dziś już niestety wygląda to inaczej. Jadąc na wakacje na Malediwach możemy być pewni, że dostaniemy tam takie drinki, jak u nas. Dodatkowo, kupimy takie ubranie, jak w naszym kraju. Można kupić pieluchy jednorazowe dla dziecka i słodycze takie, jak w USA.
Niestety, wraz z takim wzrastaniem poziomu komercjalizacji wyspy, wzrasta ilość śmieci, które wyrzuca się na wyspie. Ze względu na to, że transport śmieci z wyspy jest niesamowicie drogi, to łódź, która odbiera kontenery, przypływa raz na 3 miesiące. Przez cały ten czas wyspy składują wszystkie odpadki, które niemiłosiernie śmierdzą.
Wcześniej, kiedy na wyspach nie było tak wielu przedmiotów przypływających tutaj obecnie z Zachodu, nie było wiele śmieci. Jedzenie zawijane w liście z bananowca topiło się w oceanie i tam rozkładały się. Jeśli wyrzucało się resztki jedzenia, to zjadały to ptaki. Dodatkowo, napoje piło się z kokosa. Kokosy były używane wiele razy – za każdym razem myło się je i zawieszało na kijku, aby wyschły i służyły ponownie do użytku.
Przybywając na wakacje na Malediwy często będziemy zaskoczeni tym, jak małe są poszczególne wyspy. Dodatkowo – jak bardzo ssą płytkie. Wydaje się, że gdy [przychodzi przypływ, wyspa jest w całości zalana. Jest to częściowo prawda. Ze względu na to, że wyspy ulegają stopniowo po kolei trwałemu zatopieniu, mówi się o tym, że za kilkadziesiąt lat może ich już w ogóle nie być. Dlatego należy spieszyć się z organizacją urlopu na Malediwach.
Odwiedzenie Malediwów przez wielu odkładane jest na koniec podróżniczej listy. Często wydaje się wręcz, że bez posiadania 15 tysięcy na jedną osobę nie można liczyć na normalne wakacje w tym rejonie świata. W rzeczywistości może wystarczyć nam około o 4- 5 tysięcy złotych. Wycieczka na Malediwy nie musi być droga, jeśli zrezygnujemy z organizowania sobie wakacji z biurem podróży. Wczasy z biur podróży na Malediwach są drogie ze względu na wysokie prowizje, jakie liczą sobie biura za zorganizowane przylotu turysty na wyspę. Tak naprawdę możemy samodzielnie kupić sobie bilety lotnicze do Male, z przesiadką w Moskwie lub w Emiratach za połowę ceny i wtedy już wycieczka będzie tania. Samo przebywanie na wyspie – noclegi i wyżywienie oraz transport łódką na jedną z wysepek to groszowe sprawy.
Osoby, które zorganizowały sobie samodzielnie podróż na Malediwy często twierdzą, że łatwiej jest wylecieć samodzielnie na wyspy niż urządzić sobie rejs po Saharze w Maroko. Przewodnicy nie są nam potrzebni, bo na Malediwach bez problemu dogadamy się po angielsku. Dodatkowo, każdy turysta może tutaj zapłacić w dolarach. Nie trzeba też znać tras – wszędzie komunikacja łódkami jest tak jasno oznaczona, jak w porcie w Atenach.
Szukając tanich biletów lotniczych na Malediwy, warto podejść do tematu jak najwcześniej. Nie potrzebujemy żadnej wizy, aby dostać się na te wyspy, więc nie ma ryzyka, że trzeba będzie odwołać lot ze względu na brak pozwolenia na wjazd do kraju.
Szukając taniej okazji na wakacje na Malediwach, warto śledzić Polaków, którzy organizują na wyspach noclegi. Prowadzą pensjonaty i zapraszają turystów z całego świata. Takie osoby często informują swoich potencjalnych klientów o wyjątkowych promocjach na loty z Polski na Malediwy. Warto więc mieć powiadomienia na portalach społecznościowych!
Jeśli organizujemy sobie loty na Malediwy z przesiadkami, musimy wiedzieć, że bagaż nie będzie wędrował razem z nami. Zostanie on nadany w Warszawie i od tej pory samodzielnie poleci na stację docelową, czyli do Male. Jeśli zaginie, zostanie dostarczony w tempie kilku najbliższych dni. Warto mieć najważniejsze leki przy sobie – w bagażu podręcznym.
Jeśli lecimy na Malediwy z przesiadką w jednym z państwo, do których potrzebna jest wiza, to jeśli nie opuścimy podczas przesiadki terenu lotniska, nie będziemy musieli wyrabiać wizy. Oznacza to, że okres przesiadki trzeba przeczekać bez wychodzenia przez bramki bezpieczeństwa. Na szczęście, takie wielkie lotniska przesiadkowe są bardzo komfortowo urządzone.
Warto wiedzieć, że podróżując liniami rejsowymi, otrzymujemy posiłki w cenie lotu. Odległość z Moskwy do stolicy Malediwów jest duża, lot trwa w nocy, dlatego turyści otrzymują dwukrotnie posiłek. Po raz pierwszy w około dwie godziny od startu. Po raz drugi otrzymuje się jedzenie ciepłe nad ranem. Dzięki temu nie jesteśmy bardzo zmęczeni po odbyciu lotu. Dodatkowo, na czas lotu możemy otrzymać koce, kapcie, a także poduszkę i opaskę na oczy. Wyruszając na wakacje na Malediwach z przesiadkami pamiętajmy, że wszystkie terminy i czasy odlotów podawane są w czasie lokalnym.
Planując urlop na Malediwach wybierzmy taki termin i czas odlotu, abyśmy mogli spokojnie przespać całą drogę. Jeśli nie będziemy musieli odsypiać lotu, wówczas wycieczka – Malediwy będzie bardziej udana, bo nie będziemy musieli przestawiać się przez pierwszych kilka dni.
Kiedy warto lecieć na Malediwy? Większość turystów decyduje się na lot w środku polskiej zimy. Bilety są wtedy najtańsze, a samopoczucie turysty domaga się ciepła rajskich wysp. Gdy u nas śnieg i deszcz, na Malediwach upały i palące słońce. Za bilety w obie strony zapłacimy wtedy około 2,5 tys zł za jedną osobę w obie strony.
Planowanie podróży powinno zakładać różnice temperatur między krajami: trzeba ubrać się na tyle ciepło, aby dojechać na lotnisko w Warszawie i przebyć dość chłodny lot oraz przesiadkę w Moskwie. Na miejscu natomiast będzie najpewniej około 30 stopni Celsjusza. Można przebrać się już po wyjściu z samolotu w Male.
